Zapraszamy tym usilniej, że kościół Przemienienia Pańskiego przy ul. Pijarskiej w Krakowie, to piękny przykład tego czym jest sztuka barokowa.
Malowidła sklepienne tej świątyni otwierają kościół na przedstawienie nieba otoczonego czterema kontynentami, z aniołami unoszącymi insygnia papieskiej władzy. A barok – to styl zwycięstwa kontrreformacji. To nie jest już styl przyciągania uwagi i przekonywania, ale triumfu i radości. Zwłaszcza w malarstwie tego czasu barok święci prawdziwe triumfy, godząc nierozerwalnie wizjonerstwo z realizmem, ekstazę mistyczną z arkadyjską pogodą. Słońce, ukazujące się z okien, rzuca snopy światła na dymy kadzideł, łącząc rzeczywiste niebo z malowanymi niebiosami Pozza czy Ecksteina.
Kościoły barokowe godzą ze sobą wszystko: pierwiastki racjonalne i irracjonalne, jasną strukturę architektoniczną konkretnej budowli z jej przedłużeniem poprzez iluzję malarską. Pełne ruchu i życia rzeźby i kompozycje malarskie niczym na scenie teatralnej łączą niebo z ziemią, przedstawiają śmierć pogodzoną z życiem. Sztuka baroku nie studiuje już natury, ale bada psychikę ludzką i wykorzystuje wszelkie środki, które mogą posłużyć do wywołania reakcji widza. Może dlatego renesansowi uznawanemu za sztukę „tego, co jest” przeciwstawia się barok pojmowany jako sztuka „tego, co się zdaje”.
Późny barok jest jednym z najbardziej łączących wszystkie dziedziny życia stylem. Ten styl przenikał nie tylko wszystkie rodzaje sztuki, ale i całość życia. Architektura łączy się integralnie z dekoracją, malarstwo z rzeźbą, barwy malarskie z dźwiękami muzyki organowej. To w baroku nastąpiło największe zbliżenie architektury i muzyki. Obie sztuki są bowiem formalne (nieprzedstawialne), choć architektura jest sztuką przestrzenną, a muzyka czasową, architektura jest sztuką maksymalnie związaną z materią i z wysiłkiem fizycznym, a muzyka jest od tego prawie wolna. Jednocześnie to obie dziedziny sztuki (muzyka i architektura) posługują się terminologią „interwałów”, „kontrapunktów” „rytmów” zarówno w kompozycji muzycznej, jak i architekturze. Często też porównuje się rytm barokowej architektury z kontrapunktem muzycznym, a w szczególnym wypadku z fugą, przeciwstawiając rytm barokowej architektury jednostajnemu rytmowi architektury romańskiej i renesansowej, czy później klasycznej.
Czy to, co powyżej nie brzmi już fascynująco? – z pewnością. A przecież to tylko zarys tego, co się wydarzy… – zapraszamy zatem 3 sierpnia br. na wykład o. Eugeniusza Grzywacza SP.
Po nim wystąpi Stanisław Łopuszyński, klawesynista i pianista, który zagra koncert „Carpe diem, carpe noctem, carpe musicam”. Szczegóły? – podczas wydarzenia… Zapraszamy!
Miejsce: kościół Przemienienia Pańskiego, ul. Pijarska 2, Kraków.
Czas: niedziela, 3 sierpnia br., g. 16.00
Wstęp wolny.