Neoklasycystyczna prostota i elegancja w sztuce sakralnej i muzyce - zapraszamy na Pijarskie Spotkania ze Sztuką...

Neoklasycystyczna prostota i elegancja w sztuce sakralnej i muzyce - zapraszamy na Pijarskie Spotkania ze Sztuką...

...już ostatnie w tym roku. Dlatego tym serdeczniej powitamy Państwa w naszym kościele w niedzielę 5 października o g. 16.00. 

Neoklasycyzm następuje po bardzo emocjonalnej i niespokojnej w formach sztuce baroku i rokoka, stając się jej przeciwieństwem. Jest to sztuka oparta na rozumie, umiarze i harmonii, w tym także dążąca do równowagi formy i treści. Klasycyzm we wszystkich swych przejawach dążył do idealizacji, chciał, aby sztuka była niejako nad naturą, ulepszając i humanizując rzeczywistość. Nic więc dziwnego, że rozkwit tego stylu przypada na czasy oświecenia. O jego szczytnych założeniach przypomina znajdujące się w naszym pijarskim kościele mauzoleum serca ks. Stanisława Konarskiego, osiemnastowiecznego pijara, a zarazem jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego oświecenia, którego działalność nie tylko skupiała się na ulepszeniu ustroju państwa, ale przede wszystkim na wychowaniu nowego człowieka, aby był „porządnym człowiekiem i dobrym obywatelem” („Vir honestus et bonus civis”), a najprościej – aby był tym, który ma odwagę bycia mądrym („sapere ausuris”).

Neoklasycyzm to epoka rozumu, bazująca na matematycznych proporcjach, często naśladując starożytne wzory, podporządkowane rozumowym zasadom i dążących do stworzenia idealnych form. Twórcy klasycyzmu głosili kosmopolityczny uniwersalizm, ponadczasowość swoich dzieł, przez to postać ludzką często ubierali w antyczny kostium i podejmowali głównie antyczne tematy o uniwersalnym znaczeniu, głosząc równocześnie pogardę dla scen codzienności i wszystkiego, co związane jest z nieokiełznanymi emocjami, stąd unikali ostrych kontrastów kolorystycznych, które u odbiorcy wzbudzają emocje. Stoicki sposób rozumnego podejścia do świata nie jest najlepszym nośnikiem sztuki, dlatego niektóre z dzieł neoklasycyzmu wydają się nam dziś zimne i nudne. Na szczęście wielcy przedstawiciele tego nurtu, których o. Eugeniusz Grzywacz SP podczas spotkania przybliży nie zawsze stosowali dosłownie wszystkie ideowe przesłanki tego stylu...

Tak jest też z muzyką tego okresu. Twórcy, tacy jak Wolfgang Amadeusz Mozart czy Joseph Haydn, zaczęli komponować muzykę w stylu rokokowym, ale bardzo szybko stali się prekursorami klasycyzmu...

Podczas części muzycznej wydarzenia wystąpi Chór Polskiego Radia - Lusławice, który pod dyrekcją Dawida Bera zaśpiewa m.in.  utwory takich kompozytorów jak:  Igor Strawiński (Pater noster), Francis Poulenc (Ave verum corpus / Exultate Deo / Msza G-dur), Gabriel Fauré (Messe Basse), Zoltán Kodály (Media vita in morte sumus) czy Benjamin Britten (A hymn to the Virgin). Podczas koncertu wystąpi również solistka Lilianna Pociecha, sopran, a Andrzej Zawisza zagra na pozytywie.

Zapraszamy w niedzielę, 5 października, na g. 16.00.

Wstęp wolny.